Cyprian Kamil Norwid jest uznawany za jednego z najważniejszych poetów epoki romantyzmu obok Mickiewicza i Słowackiego. Poezja Norwida nie
Opracowanie wybranych wierszy Norwida
Moja piosnka (II)
Wiersz Norwida wyraża jego tęsknotę za ojczyzną i domem rodzinnym. Podmiot liryczny wspomina swój dom z bocianim gniazdem, wiejski i sielski krajobraz. Ostatnie zwrotki mówią jednocześnie o tęsknocie za krajem, gdzie nikt się o niego nie upomni ani nie zatroszczy. Poeta zdaje sobie sprawę z niedoceniania swojej twórczości i godzi się na taki los.
Pielgrzym
W utworze podmiot wypowiada się o sobie jako pielgrzymie i opowiada o swoim życiu. Afirmuje swój styl życia, mówiąc że blisko mu do Boga dzięki temu i tam gdzie jego stopa powstanie, tam jest jego ziemia. Podmiot liryczny zwraca się do osób, które nie doceniają takiego sposobu życia, a dla Norwida jest to stan natchniony i poetycki. Postać pielgrzyma w poezji romantycznej miała szczególne miejsce. W wędrówce i tułaczym losie poeci wnikliwie obserwowali świat i ludzi, nie skupiali się na osiadłym i doczesnym życiu a poszukiwali prawdy i sensu życia.
Fortepian Szopena
W wierszu podmiot zwraca się do Fryderyka Szopena, opisuje spotkanie z nim i wysłuchanie jego muzyki. Narrator w pierwszych strofach mówi o sylwetce samego artysty. Szopena i jego fortepian porównuje do liry Orfeusza, która wzruszała przyrodę swoją muzykę oraz dłutem Pigmaliona, który ożywił rzeźbę. Następnie mówi o śmierci kompozytora, który przeniósł się w wyższy stan istnienia. Następnie Norwid mówi o samej muzyce Szopena, która jest ponadczasowa i przetrwa śmierć kompozytora i ówczesnych ludzi. Podmiot liryczny opowiada o sensie samej sztuki, przywołuje greckiego rzeźbiarza Fidiasza, tragika Ajschylosa czy psalmistę biblijnego Dawida. Według poety sztuka może być i czasami jest niezrozumiała w niedoskonałym świecie, w którym nie zawsze może w pełni się realizować. W kolejnych zwrotkach opisywana jest Warszawa i plac Starego Miasta, gdzie zostaje zniszczony fortepian Szopena. Jest to symbol odrzucenia przez ludzi jego muzyki. Ostatnia część utworu mówi o niezrozumieniu przez ówczesnych sztuki – muzyki Szopena czy poezji Norwida. Według poety ludzkość musi jeszcze dojrzeć, by zaakceptować ich twórczość.
Daj mi tę wstążkę błękitną
W wierszu podmiot liryczny zwraca się do ślicznej panienki. Wstążka jest symbolem miłości, dlatego poeta prosząc o nią, prosi jednocześnie o odwzajemnienie swoich uczuć. Jednak potem się waha i mówi, że owa panienka nie musi mu tego dawać. Narrator jest człowiekiem samotnym i nieśmiałym, nieszczęśliwie zakochany, nie wierzy w odwzajemnienie swoich uczuć. Mówi o sobie, że jego życie nie jest zbyt szczęśliwe i Bóg obdarował go co najwyżej spadłym listkiem czy deszczy kropelką. W ostateczności narrator odsuwa się od obiektu swojego uczuć, by uniknąć odtrącenia.