Lektura „Ucho, dynia, sto dwadzieścia pięć” została wydana w 1964 roku. Jej autorką jest Maria Krüger, polska pisarka literatury dziecięcej. Jest ona znana również ze swoich innych powieści, takich jak „Karolcia” czy „Godzina pąsowej róży”.
Streszczenie lektury „Ucho, dynia, sto dwadzieścia pięć”
Głównymi bohaterami powieści są Jacek Kosmala, Piotrek, Wojtek, Waldek, Maciupa oraz Julka, którzy są uczniami piątek klasy Szkoły Numer Siedemnaście w Warszawie. W szkole tej wszystkie dzieci bawiły się w wyzywankę, w czasie której trzeba było powiedzieć „ucho, dynia i odliczyć do stu dwudziestu pięciu..” podskakując jednocześnie na jednej nodze i trzymając się za ucho i nos. Szczególnie Jacek Kosmala, szef Bandy Silniaków lubił tą zabawę i często podstępnie ją stosował w stosunku do innych kolegów.
Pewnego dnia chciał wyzwać Piotrka, który był szefem innej grupy, mianowicie Bandy Bohaterów. Jacek schował się więc za murkiem i czekał na swoją ofiarę. Jednak zamiast chłopca ukazał się tajemniczy mężczyzna zwany Balonikarzem, który za karę zmienił Jacka w żółtego jamnika.
Od tej pory chłopiec musiał radzić sobie jako pies, a nie było to łatwe gdyż nikt go nie poznał w domu i został z niego wypędzony. Musiał też znosić przykre uwagi ludzi czy zaczepki dzieci, które nieraz, podobnie jak on wcześniej, rzucały w psy kamieniami. Sprzymierzeńcem Jacka okazał się pies Gapa, choć wcześniej chłopiec nie był dla niej zbyt miły.
Jacek w postaci psa błąkał się więc po osiedlu, często głodny i zziębnięty, aż trafił w ręce wyrostka, który go sprzedał na targu. Wtedy Jacek trafił do pewnej rodziny, gdzie było mnóstwo dzieci. Jednak Jacka męczyły ich zaczepki i zabawy, więc uciekł z tamtego domu. Następnie trafił do leśniczego, który miał domek na wsi. Tymczasem trwały poszukiwania Jacka przez radio. Koledzy Jacka w celu znalezienia kolegi założyły Bandę Szperaczy.
Jacek, nazwany Pimpusiem, musiał wieść żywot z innymi zwierzętami gospodarskimi, które nie były dla niego zbyt miłe. Leśniczy chciał też wykorzystać Jacka do polowania na lisy, jednak jamnik nie sprawdził się w tym zadaniu, przez co ściągnął na siebie gniew mężczyzny. Zdołał więc uciec z leśniczówki i zamierzał dostać się do pociągu. Nie dotarł jednak do swojego celu, czyli Warszawy, tylko trafił na targ.
Tam znalazł opiekuna, małego Józia, któremu pomagał rozwiązywać zadania z matematyki. Zdolność ta przysporzyła mu sławy i wkrótce zjawił się dyrektor cyrku, który chciał wziąć jamnika i wykorzystać jego talenty. Pimpuś czyli Jacek występował więc w cyrku, ubrany w niebieskie skrzydełka i rozwiązujący zadania matematyczne. Wkrótce jednak zdołał uciec z niego i schować się w klatce lwa. Tam znalazła go Gapa, która stała się psem poszukiwawczym Bandy Szperaczy.
Chłopcy z Julką również dotarli do cyrku, ale nie wiedzieli, jak odnaleźć kolegę. Wtedy zjawił się pan Balonikarz, który zdjął czar z Jacka. Natomiast każdy z Bandy Szperaczy otrzymał świetlisty balonik, dzięki któremu zapomnieli o koledze pod postacią psa i magii Balonikarza. Żywot psa zmieniły Jacka, odtąd stał się miłym i uczynnym kolegą a także szanował zwierzęta.