Wiersze Mirona Białoszewskiego – interpretacja wybranych utworów
Przesuwa się, przegwieżdża
Małe okno.
Stanięcie.
Uwija się dookoła siebie niskości.
Noc
rwie do tyłu
rano
ziemia paruje.
Lepi się.
Drzewa.
Jeszcze nie ma zwierząt.
Wiersz opisuje widok z okna o świcie, obserwator widzi jak noc ustępuje przed dniem, pojawia się rosa na trawie, jest cicho, nawet zwierzęta jeszcze się nie obudziły. Utwór ten przy minimalistycznych wyrażeniach opisuje charakterystyczny moment w ciągu dnia, kiedy wszystko dopiero budzi się do życia. Ta sytuacja może nasuwać skojarzenia z powstaniem świata, kiedy powstała światłość, rośliny oraz zwierzęta.
Karuzela z madonnami
Wiersz opowiada o zabawie dziewcząt w wesołym miasteczku na karuzeli. Opis karuzeli sugeruje, że jest to dość kiczowata rozrywka pełna różnobarwnych kolorów oraz odtwarzanej muzyki z płyty gramofonowej. Jednak poeta zestawia tą jarmarczną zabawę z kulturę wysoką – madonny kojarzą mu się z Najświętszą Marią Panną a twarze dziewcząt bawiących się na karuzeli przypominają wizerunki Matki Boskiej z dzieł Leonarda da Vinci i Rafaela. W ten sposób autor docenia kulturę niską, jarmarczną, w której odnajduje cechy kultury wysokiej i elementów sakralnych. Długość wersów oraz rytm nadawany przez poszczególne słowa oddaje obrót karuzeli i jej zmienną dynamikę.