„Na jagody” to wierszowana bajka, która jest adaptacją szwedzkiego utworu autorstwa Elsy Beskow „Przygody Puttego w jagodowym lesie”. W tej bajce rzeczywistość miesza się z fantastyką. Wystarczy wsłuchać się w las, a odkryje on o wiele więcej, niż moglibyśmy przypuszczać. Jaś pokonuje strach i udaje się sam do lasu, dzięki temu odbywa niesamowitą wyprawę do jagodowego królestwa.
Streszczenie wydarzeń w lekturze „Na jagody”
1. Niezwykły las znajdował się na lewym brzegu rzeki Bug, rosły tam piękne kwiaty i żyło wiele zwierząt.
2. Mały Janek wybrał się wczesnym rankiem na jagody, chciał zebrać dla mamy z okazji imienin jagody. Niestety Janek długo szukał i nic nie mógł znaleźć, usiadł więc zasmucony.
3. Wtedy Janek zobaczył Brodatego Krasnoludka, który lubił dzieci a także okazał się Jagodowym Królem (istnieją również Polne oraz Pszczelne krasnoludki).
4. Janek z krasnoludkiem ruszyli w las. Po drodze napotykali wiewiórki, pająki (Jagodowy Król wyjaśnił że nie ma się czego bać wielkiego pająka, gdyż jest to pierwszy tkacz na królewskim dworze). Na królewskim dworze ślimak trzymał straże, a dwór pokryty był srebrnobiałym dachem. Kiedy król zatrąbił w złoty róg, siedmiu jagodowych królewiczów rozbiegło się po lesie i zaczęli zbierać jagody.Jeden pojemniczek szybko został napełniony, a wiewiórki przyniosły go Jasiowi.
5. Następnie Janek z krasnoludkiem popłynęli do borówkowej krainy łódką z drzewnej kory. Tam spotkał panny Borówczanki, które miały białe sukieneczki, czerwone czapeczki i złote warkocze. Janek porozmawiał z nimi i z Ochmistrzynią. Dowiedział się co się dzieje w lesie i poznał imiona panien (Basia, Julka, Kasia, Zosia, Hania). Panny zebrały kolejny koszyk jagód i podarowały Jankowi.
5. Potem przyszedł czas na zabawę i rozpoczęła się uczta. Kiedy pojawiła się wieczorna zorza, Janek z pannami i królewiczami wrócili na dwór. W pewnym momencie Janek ocknął się i obudził na pniu. Pomyślał, że przespał cały dzień, jednak dwa koszyki napełnione były jagodami.
6. Jaś wrócił do domu, zerwał jeszcze bukiet jaskrów i postawił koszyki pełne jagód na stole. Na kartce napisał „Mojej Mamie zdrowia życzę” i na życzeniach dorysował królewicza i panny Borówczanki. Mama ucieszyła się z jagód, podała je z cukrem i śmietaną. Domownicy smakowali jagody i podziwiali rysunek Jasia.