„Hymn do miłości Ojczyzny” to jeden z najbardziej znanych utworów Ignacego Krasickiego, polskiego poety epoki oświecenia. Poniżej przedstawiamy treść wiersza Ignacego Krasickiego:
Święta miłości kochanej Ojczyzny,
Czują Cię tylko umysły poczciwe !
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,
Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe.
Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny,
Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe.
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.
Wolności ! której dobra nie docieka
Gmin jarzma zwykły, nikczemny i podły,
Cecho dusz wielkich ! ozdobo człowieka,
Strumieniu boski, cnót zaszczycon źródły !
Tyś tarczą twoich Polaków od wieka,
Z ciebie się pasmem szczęścia nasze wiodły.
Większaś nad przemoc ! A kto ciebie godny –
Pokruszył jarzma, albo padł swobodny.
Opracowanie utworu I. Krasickiego „Hymn do miłości Ojczyzny”
– Utwór ten po raz pierwszy został odczytany podczas jednego z obiadów czwartkowych w 1774 roku.
– Wiersz ten jest napisany w czasach rozbiorów, jest więc przesiąknięty patriotyzmem oraz cierpieniem.
– „Hymn do miłości Ojczyzny” jest częścią IX pieśni „Myszeidy”, poematu heroikomicznego wydanego w dziesięciu księgach.
– Utwór pisany jest oktawą (każda zwrotka ma osiem wersów, z których każdy ma po jedenaście zgłosek).
– Utwór jest uroczystą pieśnią pochwalną o charakterze apostroficznym.
– Podmiot liryczny zwraca się do miłości Ojczyzn, wskazuje poświęcenie i gotowość umierania za ojczyznę. Podmiot wskazuje, że mimo trucizny, kalectwa oraz cierpienia nie ustaje jego miłość do Ojczyzny.
– Podmiot liryczny zwraca uwagę, że jedynie umysły poczciwe czują miłość do Ojczyzny i tylko one są jej godne. Miłość do Ojczyzny to sens życia dla prawdziwego patrioty, którego cechami jest cnota, uczciwość, poszanowanie tradycji.
– Za pomocą oksymoronów „chwalebne blizny”, „pęta nie zelżywe” Krasicki pokazuje, że miłość do Ojczyzny jest pełna poświęceń i ofiar.
– „Hymn do miłości Ojczyzny” jest śpiewany podczas immartykulacji podchorążych.
– Z powstaniem utworu związana jest legenda. Mówi ona o tym, że kareta biskupa Krasickiego, jadącego na czwartkowy obiad, potrąciła starego żołnierza. Umierający mówił o ojczyźnie, pamiątkach po bitwie i miłości do Polski, co natchnęło Krasickiego do napisania utworu.