W ciągu dnia niekiedy mamy mało czasu, by usiąść z książką i zatopić się w literackim świecie. Wieczorem, kiedy uporamy się ze wszystkimi obowiązkami, przed snem, możemy zatopić się w pasjonującej lekturze. Taki relaks polecany jest szczególnie osobom, które mają trudności z zasypianiem. Choć czytanie książek pobudza wyobraźnię to jednocześnie relaksuje i pozwala się wyciszyć . Z drugiej strony czytanie książki wieczorem może skończyć się niewyspaniem a nawet zarwaniem nocy. 

Prawdziwe mole książkowe z pewnością nie raz miały sytuację, w której czytanie kończyło się w środku nocy. Nieraz pasjonująca lektura nie pozwala oderwać się od niej a my nie zauważamy upływającego czasu. W wyniku tego czas przeznaczony na sen poświęcamy czytaniu a następnego dnia posiłkujemy się kawą, czekoladą i kofeiną.

Niekiedy jesteśmy tak zmęczeni, że machinalnie przewracamy kartki, mimo zamkniętych oczu. Sen na jawie z książką – nasz organizm daje nam jasny sygnał że chce spać. Wtedy trzeba odłożyć czytanie na kolejny dzień. Warto wcześniej zaplanować sobie czas, który chcemy przeznaczyć na literaturę. Dzięki temu zawsze z tyłu głowy będziemy mieć myśl, że kolejnego dnia możemy powrócić do pasjonującej lektury i przedłużyć przyjemne obcowanie z książką.