Każdy ma swoje książki z dzieciństwa, które wspomina jako te, które otworzyły mu cudowny świat literatury i zachęciły, by zapuszczać się w niej na coraz szersze wody. Ja również mam kilka takich książek, które odkryły przede mną fascynujący świat. Mogłam poznać wspaniałych bohaterów, od których mogłam się wiele nauczyć. Oto moja krótka lista pozycji literatury z dzieciństwa, w końcu od czegoś trzeba zacząć.
Ania z Zielonego Wzgórza
Losy tej rezolutnej dziewczynki pokazały, że można cieszyć się z małych rzeczy, świat dookoła jest piękny a przeszkody i problemy tylko nas wzmacniają. Książka, którą niemal każdy zna i czyta. Dalsze losy Ani, jej naukę, doświadczenia z uczenia dzieci czy historie jej rodziny i jej dzieci również warto przeczytać.
Dzieci z Bullerbyn
Pomysły na zabawę i inspiracje na to, jak można spędzać czas, brałam jako dziecko właśnie stąd. Myślę że ta książka wpłynęła na to, że do dziś cenię skandynawski minimalizm i życie bliżej natury.
Tajemnicza wyspa
Fascynująca powieść o rozbitkach, którzy wylądowali na bezludnej wyspie. Trzytomowa historia pokazuje pomysłowość i kreatywność kilku mężczyzn, którzy zbudowali sobie całkiem wygodne schronienie od podstaw. Książka zafascynowała mnie wtedy, jako dziecko wyobrażałam sobie i bawiłam się z przyjaciółmi w rozbitków na bezludnej wyspie.
Pippi pończoszanka
Kolejna fascynująca powieść o samodzielnej dziewczynce. Jej historie i przygody niezwykle bawiły. Odważna jak na ówczesne czasy książka, której bohaterka jest tak niezależna i idąca pod prąd w właściwie niemal każdym aspekcie.
